Burza wokół nocnej prohibicji. Kierwiński: Nie przebiliśmy się skutecznie

polsatnews.pl 1 час назад

- Rozmawiałem z Rafałem Trzaskowskim, iż może kwestie komunikacyjne w sprawie (nocnej prohibicji w stolicy - red.) zawiodły - przyznał minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński. W "Gościu Wydarzeń" uznał, iż narosło "strasznie dużo przekłamań". Skrytykował ponadto miejskiego aktywistę Jana Śpiewaka, który - według szefa MSWiA - nie dał się poznać jako skuteczny polityk.

Bogdan Rymanowski zapytał Marcina Kierwińskiego, który jest szefem stołecznych struktur PO, czy zamieszanie na Radzie Warszawy - gdzie większość mają radni Platformy - wokół nocnego zakazu sprzedaży alkoholu jest powodem do dumy dla jego partii. Jak odparł szef MSWiA, "w tej sprawie jest strasznie dużo jakichś przekłamań i nieprawdziwych stwierdzeń".

- Rada zdecydowała, iż uruchomi całościowy program dedykowany do zmniejszenia problemów wynikających z ilości alkoholu sprzedawanego w Warszawie. Będą i specjalna mapa zagrożeń, i wzmocnione patrole straży miejskiej oraz policji oraz bardziej restrykcyjna polityka, jeżeli chodzi o liczbę koncesji - zapewnił w poniedziałkowym "Gościu Wydarzeń"

Nocny zakaz sprzedaży alkoholu w Warszawie? Pilotaż ma "mierzyć efekty"

Na uwagę prowadzącego, iż był projekt prezydenta Rafała Trzaskowskiego, przewidujący prohibicję pod kątem sprzedaży alkoholu w sklepach na terenie całego miasta, ale został on wycofany z obrad, Kierwiński odparł: - Nie mówię o tanim populizmie. Rada zdecydowała, iż wprowadzi pilotaż w dzielnicach, gdzie problem jest najbardziej dotkliwy, czyli na Śródmieściu i Pradze-Północ.

ZOBACZ: Konflikt na linii Trzaskowski-Kierwiński? Jest komentarz Donalda Tuska

Jak podkreślił, stało się to, "aby sprawdzić, czy to (zakaz sprzedaży alkoholu nocą - red.) jest narzędzie skutecznej walki z problemem". - To jest wspólny projekt klubu radnych KO i prezydenta Trzaskowskiego. o ile w wyniku tego pilotażu, który my - PO - chcemy uruchomić bardzo szybko, okaże się to adekwatnym narzędziem, to ten program będzie rozszerzony na kolejne dzielnice - nadmienił.

WIDEO: Marcin Kierwiński w "Gościu Wydarzeń"

Minister przyznał, iż "nie rozumie, dlaczego jest tyle złej woli, żeby opowiedzieć historię, iż Platforma nie wprowadza tego zakazu". Jak uznał, szlaban na nocne kupowanie napojów z procentami jest wprowadzany, "tylko tak, aby mierzyć jego efekty". Zadeklarował też, iż wbrew "spekulacjom" nie rozmawiał z premierem na temat prohibicji w stolicy przed wspomnianymi obradami rady.

Tusk nakazał storpedować projekt Trzaskowskiego? Kierwiński reaguje

Bogdan Rymanowski nawiązał do ustaleń TVN24, zgodnie z którymi Donald Tusk miał dać zielone światło, aby storpedować projekt Trzaskowskiego na Radzie Warszawy. - O Jezu, pan, taki doświadczony dziennikarz... - zareagował jego rozmówca i dodał: - o ile wprowadzamy pilotaż i mówimy, iż na podstawie tego ocenimy skuteczność, to jest chęć wprowadzenia tego zakazu czy niewprowadzenia?

ZOBACZ: PKW odrzuciła sprawozdanie finansowe Konfederacji. Partia straci subwencję

Na antenie Polsat News przypomniał, iż w "znacznej liczbie" innych gmin, gdzie pojawiła się nocna prohibicja, również zaczynano od pilotażowych programów. Dyskusję o sporach wewnątrz PO wokół tej kwestii nazwał "nieudolną próbą robienia polityki" i zaznaczył, iż w sprawie zakazu ma wspólne zdanie z włodarzem miasta.

- Z Rafałem Trzaskowskim współpracujemy od wielu lat. Jesteśmy dobrymi kolegami, pracowałem w kolejnych jego kampaniach (samorządowych - red.). choćby dzisiaj, także z Rafałem Trzaskowskim, rozmawiałem, iż może kwestie komunikacyjne w tej sprawie (prohibicji - red.) zawiodły. Żadnej rywalizacji między nami nie było i nie będzie - powiedział.

Kierwiński o Śpiewaku: Nie dał się poznać jako skuteczny polityk w Warszawie

Kierwiński przyznał przy tym, iż "nie przebili się" skutecznie z komunikatem, co rządzący w Warszawie chcą zrobić w ramach pilotażu. - Wzmożenie niektórych polityków w tym zakresie i snucie przez nich nadzwyczajnych teorii pokazuje, jak bardzo nie mają czego robić w życiu politycznym - ocenił w "Gościu Wydarzeń"

Bogdan Rymanowski nawiązał do stanowiska działacza miejskiego Jana Śpiewaka, który po obradach warszawskich radnych uznał: "Trzaskowski upokorzony, Kierwiński władcą stada, lobby triumfuje". - Proszę mnie zwolnić z komentowania słów człowieka, który już chyba był skazany za niezbyt ostrożne posługiwanie się słowami - odparł Kierwiński.

ZOBACZ: Rosyjski ambasador oburzony deklaracją Polski. "Niebezpieczny kierunek"

Następnie uzupełnił: - Kocham tę nazwę "aktywista miejski", tylko pan Śpiewak jest w polityce warszawskiej od wielu lat i nie dał się w niej poznać jako skuteczny polityk (...). Nie odbieram nikomu dobrych intencji, natomiast dziwię się, dlaczego powiedzenie o tym, iż wprowadzamy pilotaż w dwóch najtrudniejszych dzielnicach, jest nazywany uleganiem.

Szef MSWiA uściślił, iż pilotaż na Śródmieściu oraz Pradze-Południe potrwa dwa, trzy miesiące, a po tym okresie zapadną kolejne decyzje w sprawie nocnej sprzedaży alkoholu. Wrócił też do czasów, gdy sam był stołecznym radnym i jak stwierdził, rozmawiał z mieszkańcami na temat nocnych libacji w mieście. Według niego wówczas miały im przeszkadzać hałasy nie ze sklepów, a restauracji.

WIDEO: Generał wskazał prawdziwy cel rosyjskich prowokacji. "Zaraz coś wywiną"
Читать всю статью