Nieprawidłowości w warszawskiej komisji wyborczej. W worku znaleziono niezabezpieczone karty

polsatnews.pl 6 часы назад

W jednej z warszawskich komisji wyborczych stwierdzono pomyłkę w liczeniu głosów. Na Karola Nawrockiego oddano nie 136, a 296 głosów ważnych, zaś Rafał Trzaskowski finalnie uzyskał 1611 głosów ważnych, a nie 1774. W workach stwierdzono niezabezpieczone koperty z kartami do głosowania.

W środę na stronie Sądu Najwyższego ukazał się komunikat informujący, iż w ramach postępowania dowodowego, na posiedzeniu niejawnym w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, we wtorek SN dokonał oględzin kart do głosowania w wyborach prezydenta RP w Okręgowej Komisji Wyborczej nr 113 w Warszawie przy ul. Spartańskiej 4.

Wyjaśniono, iż posiedzenie odbyło się z udziałem przedstawicieli PKW, Prokuratora Generalnego oraz urzędnika wyborczego dla dzielnicy Warszawa-Mokotów upoważnionego przez szefa Krajowego Biura Wyborczego.

Jak przekazano w komunikacie SN, z protokołu głosowania wynikało, że Karol Nawrocki otrzymał 136 głosów, a Rafał Trzaskowski 1774 głosy. Podkreślono, iż w workach stwierdzono niezabezpieczone koperty z kartami do głosowania oraz znaczną liczbę kart luzem wrzuconych do worka. Ale liczba kart niewykorzystanych, zaświadczeń o prawie do głosowania oraz głosów nieważnych zgadzała się z protokołem. W niezabezpieczonej kopercie opisanej jako "OKW 113. Głosy oddane na 01 Nawrocki Karol Tadeusz" ustalono obecność 136 kart, co zgodne jest z protokołem.

Wybory 2025. Ponowne liczenie głosów

SN poinformował, iż w wyniku przeliczenia odseparowanych kart, umieszczonych przez OKW luzem w worku, stwierdzono wśród głosów luzem dodatkowo: 160 głosów na Karola Nawrockiego oraz 3 głosy nieważne (skreślone oba nazwiska na 2 kartach i brak krzyżowania się linii przy nazwisku jednego z kandydatów na jednej karcie). Wszystkie te głosy OKW w protokole przypisała kandydatowi Rafałowi Trzaskowskiemu. Ponadto stwierdzono w worku wyborczym 1611 głosów oddanych na Rafała Trzaskowskiego.

ZOBACZ: Nieprawidłowości w pracy komisji wyborczych. Wszczęto pierwsze śledztwa

"W wyniku oględzin stwierdzono: 296, nie zaś 136 ważnych głosów oddanych na Karola Nawrockiego oraz 1611, nie zaś 1774 ważnych głosów oddanych na kandydata Rafała Trzaskowskiego" - przekazało w komunikacie SN.

Jak zaznaczono, sąd zobowiązał Państwową Komisje Wyborczą i Prokuratora Generalnego do zajęcia stanowiska w sprawie w terminie 1 dnia.

Uczestnicy nie wnieśli żadnych uwag do sposobu przeprowadzenia postępowania dowodowego.

Wybory prezydenckie. Zamiana głosów w komisjach

Media informowały w minionych dniach o przypadkach, gdy sami przedstawiciele obwodowych komisji zgłaszali post factum pomyłki polegające na odwrotnym przypisaniu głosów kandydatom - głosy oddane na Rafała Trzaskowskiego zostały przypisane Karolowi Nawrockiemu.

ZOBACZ: Awantura o liczenie głosów po wyborach. "Tusk zrobi wszystko, aby nie uznać Nawrockiego"

W sobotę rzeczniczka PG Anna Adamiak poinformowała, że w 7 z 10 komisji obwodowych doszło do zamiany głosów oddanych na kandydatów. Wyjaśniła, iż prokurator zapoznał się w SN z protokołami ponownego przeliczenia kart do głosowania z 10 obwodowych komisji wyborczych (Kraków, Tarnów, Katowice, Strzelce Opolskie, Mińsk Mazowiecki, Olesno, Grudziądz, Kamienna Góra, Wieniec-Brześć Kujawski, Gdańsk); w 7 z nich doszło do zamiany głosów, co skutkowało błędnym przyjęciem, iż większą liczbę głosów w tych obwodach uzyskał Karol Nawrocki.

We wtorek minister sprawiedliwości, Prokurator Generalny Adam Bodnar poinformował, iż wszczęto pierwszych sześć śledztw Prokuratur Okręgowych w sprawie nieprawidłowości wyborczych: we Włocławku, Jeleniej Górze, Opolu, Bielsku-Białej, Krakowie i Katowicach.

Do poniedziałku w Sądzie Najwyższym zarejestrowano ponad 10 tys. protestów przeciwko wyborowi Prezydenta RP z około 50 tys. protestów, jakie wpłynęły do SN z różnych części kraju.

WIDEO: Kolejny protest nauczycieli? Minister o "dużych napięciach", zapowiada podwyżki
Читать всю статью