Minister spraw zagranicznych Hiszpanii Jose Manuel Albares Bueno.
© Adrian Dennis - WPA Pool/Getty Images
Minister spraw zagranicznych Hiszpanii, Jose Manuel Albares, powiedział, iż Hiszpania wezwie ministrów spraw zagranicznych UE do „natychmiastowego zawieszenia” umowy stowarzyszeniowej UE-Izrael i wystąpienia o zakaz sprzedaży broni do Izraela, powołując się na obawy dotyczące naruszeń praw człowieka w Strefie Gazy.
Relacje handlowe między 27-osobowym blokiem a Izraelem, warte 68 miliardów euro (73 miliardy dolarów), zostały ustanowione na mocy umowy podpisanej w 1995 roku. UE jest największym partnerem handlowym Izraela, odpowiadającym za około jedną trzecią jego handlu międzynarodowego.
W rozmowie z reporterami przed spotkaniem ministrów spraw zagranicznych UE w Brukseli w poniedziałek, Albares wezwał do natychmiastowego zawieszenia umowy, mówiąc, iż „nadszedł czas na działanie” i iż ciągłe naruszenia praw człowieka w Strefie Gazy wymagają stanowczej reakcji ze strony Europy.
„Jeśli Umowa o stowarzyszeniu opiera się na prawach człowieka, to najnormalniejszą rzeczą jest to, iż natychmiast zawieszamy Umowę o stowarzyszeniu dzisiaj” – stwierdził.
Minister powiedział, iż formalnie poprosi o zawieszenie umowy, „embargo na sprzedaż broni Izraelowi i listę osób, na które nakładane są sankcje wobec wszystkich, którzy chcą być burzycielami rozwiązania dwupaństwowego”.
Żądania Hiszpanii odzwierciedlają szerszy niepokój w całej Europie.
Wielka Brytania, Francja i Holandia również rozważały nałożenie ograniczeń handlowych i dotyczących broni na Izrael w ostatnich miesiącach.
W maju szefowa unijnej polityki zagranicznej Kaja Kallas powiedziała, iż wśród państw członkowskich istnieje „zdecydowana większość” opowiadająca się za przeglądem umowy.
Zwrot od jednego z najwierniejszych zwolenników państwa żydowskiego następuje pośród pogarszającego się kryzysu humanitarnego w Strefie Gazy i rosnącej frustracji w Brukseli z powodu działań Izraela.
Według wyciekłego dokumentu ze służby polityki zagranicznej UE, który The Guardian zobaczył przed poniedziałkowym spotkaniem, Bruksela znalazła „wskazówki”, iż Izrael narusza swoje zobowiązania w zakresie praw człowieka na mocy artykułu 2 umowy stowarzyszeniowej UE-Izrael.
Wewnętrzny dokument, przygotowany dla ministrów spraw zagranicznych UE, odnosi się do ocen Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości, Biura Praw Człowieka ONZ i innych organów ONZ.
Zauważa, iż ustalenia nie stanowią „osądu wartościującego” urzędników UE.
Jak doniesiono, przegląd został zażądany w zeszłym miesiącu przez 17 państw członkowskich pod przewodnictwem Holandii pośród narastających obaw dotyczących działań Izraela w Strefie Gazy.
Urzędnicy UE zostali poproszeni o ocenę, czy postępowanie Izraela jest zgodne z „poszanowaniem praw człowieka i zasad demokratycznych”.
Posunięcie to nastąpiło po blokadzie i kampanii wojskowej Izraela w Strefie Gazy, rozpoczętej w odpowiedzi na atak Hamasu z 7 października 2023 r., w którym zginęło 1200 osób i który doprowadził do porwania ponad 200 zakładników.
Od tego czasu w Gazie zginęło ponad 55 600 osób, głównie cywilów, według ministerstwa zdrowia enklawy.
Izrael również od dawna stawia czoła oskarżeniom o zbrodnie wojenne za utrudnianie pomocy humanitarnej, w tym całkowitej blokadzie nałożonej po atakach w październiku i trwającym ograniczeniom wwozu żywności, paliwa i leków do enklawy.
Przetlumaczono przez translator Google
zrodlo:https://www.rt.com/news/620330-spain-israel-eu-agreement/