Poczta źle oceniła działacza, którego określiła mianem „blefowca”

cyberfeed.pl 2 недели назад


Nazywana „blefem” i agitatorem była zastępczyni naczelnika poczty miała rację, gdy zaalarmowała szefową urzędu pocztowego Paulę Vennells o poważnym błędzie w oprogramowaniu i przestrzegła, iż ​​brak działania w końcu doprowadzi do kontroli sądowej.

Urząd Pocztowy nie docenił ultimatum postawionego przez Tima McCormacka, którego wyższy rangą dyrektor Poczty określił jako „blefowca”.

Gdyby jednak była dyrektor generalna Vennells posłuchała ostrzeżeń McCormacka z 2015 roku i zastosowała się do nich, być może oszczędzono jej haniebnego wystąpienia na konferencji Skandal na poczcie Horizon dochodzenie ustawowe w przyszłym miesiącu (maj 2024 r.).

W październiku 2015 r. McCormack napisał bezpośrednio do Vennellsa z ultimatum, które jest w tej chwili powszechnie znane po jego pojawieniu się podczas dochodzenia w sprawie skandalu Post Office Horizon. Mniej znany jest jednak temat e-maila oraz sposób, w jaki on i zespół kierowników poczty znaleźli dowód na to, iż błąd systemu w Horizon powodował niewyjaśnione braki na kontach oddziałów.

Błąd Dalmellingtona

Temat maila – odkrycie a błąd w oddziale poczty w Dalmellingtonw Szkocji – przekazał McCormackowi amunicję do postawienia ultimatum Vennellsowi.

W tamtym czasie Poczta przez cały czas posługiwała się mitem, iż Horizon jest wolny od błędów, odpowiadając na pytania kierownictwa poczty, parlamentarzystów, dziennikarzy i innych działaczy. Chociaż Computer Weekly i każdy specjalista IT wiedział, iż to twierdzenie nie może być prawdziwe, znalezienie dowodów na błędy było trudne.

W swoim e-mailu do Vennells, który podobnie jak reszta Urzędu Pocztowego zaprzeczał błędom w programie Horizon, McCormack zaproponował, iż zademonstruje jej błąd w Dalmellington. Opowiedział jej o swoich planach przekazania tej historii prasie.

„To dla was ostatnia szansa, aby zaakceptować to, co mówiłem wam przez ostatnie kilka lat, iż jest prawdą” – napisał. „Mam teraz jasne i niekwestionowane dowody na sporadyczny błąd w programie Horizon, który może powodować i powoduje wielotysięczne straty dla kierowników poczty”.

„Dziś wieczorem oddział waszej sieci odnotował pięciocyfrową stratę” – powiedział Vennellsowi. „Pieniądze nie istnieją. Jest to wynik błędnego wprowadzenia kilku jednostronnych transakcji przez system, a nie przez operatora.”

Wyjaśnił, iż był to błąd, który nie zostałby zauważony przez wielu kierowników poczty i który mógłby być powodem zwracania uwagi na wiele przypadków przez kierowników poczty w ramach stowarzyszenia Justice for Subpostmasters Alliance (JFSA).

Dał Vennellsowi trzy możliwości: „Zaakceptuj fakt, iż wielu powodów w JFSA to uczciwi i przyzwoici obywatele, których życie zostało zniszczone przez twoją organizację, zwróć się do prasy i zobacz, co się stanie, lub poczekaj na nieuniknioną kontrolę sądową, podczas której osobiście zostaniesz zdemaskowany” i być może narazisz się na zarzuty karne”.

Vennells pojawi się na Zapytanie dotyczące IT w urzędzie pocztowym Horizon przez trzy dni od 22 maja.

McCormack napisał: „Możemy teraz zakończyć tę farsę. Możesz się obudzić i zdać sobie sprawę, iż ludzie, na których polegasz, jeżeli chodzi o powiedzenie ci prawdy o tym, co się dzieje, nie mają takiej możliwości”.

To nie była jego pierwsza komunikacja e-mailowa z Vennellsem. Wcześniej pisał do niej dziesiątki razy na różne tematy mające wpływ na kierowników poczty.

Ostrzegł ją, iż gwałtownie zgłosi się do prasy. W rozmowie z „Computer Weekly” powiedział, iż „określono go jako agitatora”.

Nazywany „blefem”

Starszy prawnik Poczty Rodric Williams, który niedawno pojawił się na przesłuchaniu śledczymodpowiedział McCormackowi, informując go, iż nie dostarczył wystarczających informacji o błędzie, aby Urząd Pocztowy mógł je zbadać.

Williams powiedział już kierownictwu Poczty, iż według niego McCormack „blefuje”.

W wewnętrznej wiadomości e-mail skierowanej do innych dyrektorów Urzędu Pocztowego Williams stwierdził, iż Urząd Pocztowy powinien napisać do McCormacka „w ten sam sposób, w jaki zwracamy się do każdej innej osoby, która twierdzi, iż ma dowody na wady”, dodając: „Ogólnie moim zdaniem jest to facet to bufor, który ciągle oczekuje, iż będziemy maszerować w jego rytm. Nie sądzę, iż powinniśmy to robić, zamiast tego odpowiedzieć prostym kijem.

Ale McCormack nie blefował. niedługo potem, współpracując z byłą zastępcą naczelnika poczty i przewodniczącą oddziału poczmistrza Związku Pracowników Komunikacji (CWU) Helen Baker, obecną zastępcą naczelnika poczty, która chciała pozostać anonimowa, oraz zastępcą naczelnika Marka Bakera, również przedstawiciela CWU i prowadzącego wówczas oddział w Somerset (bez związku do Helen Baker), McCormack powiadomił „Computer Weekly” o błędzie.

Computer Weekly ujawnił błąd w listopadzie 2015 r. po szybkim dochodzeniu, które ujawniło istniejący problem.

Zespołowi działaczy udało się wykorzystać informacje, których dowiedział się w mediach społecznościowych pomiędzy dwoma kierownikami poczty na temat problemów, które musieli odkryć, i upublicznić główny błąd. Urząd Pocztowy milczał na temat błędu i było to w czasie, gdy JFSA budowała sprawę przeciwko Urzędowi Pocztowemu, a ten ostatni odrzucał twierdzenia, iż ​​program Horizon ma wady.

Błąd w Dalmellington wykorzystano następnie jako dowód w sprawie Sądu Najwyższego z lat 2018/2019, w której Alana Batesa i ponad 500 innych subpostmasterów udowodniło, iż przyczyną niedociągnięć księgowych są błędy programu Horizon.

Złe traktowanie zastępców poczty przez Urząd Pocztowy z pewnością motywowało działaczy, zwłaszcza tych, których bezpośrednio to dotyczyło.

McCormack po raz pierwszy zaangażował się w kampanię podczas transformacji sieci Urzędu Pocztowego w 2010 r., co uznał za niekorzystne dla jego firmy po tym, jak on i jego żona sprzedali swój mały oddział w szkockich górach, aby kupić większy oddział na granicy ze Szkocją.

W 2010 roku udostępniono także platformę Horizon online. McCormack powiedział Computer Weekly, iż jego zainteresowanie błędami Horizon zaczęło się, gdy zaczął wykorzystywać media społecznościowe w swojej kampanii przeciwko transformacji sieci.

„Podczas prowadzenia kampanii zaangażowałem się w korzystanie z mediów społecznościowych, takich jak Yahoo! grupy. Przeglądałem media społecznościowe i aktywnie uczestniczyłem w forum National Federation of Subpostmasters (NFSP)” – McCormack powiedział Computer Weekly.

„Jestem dociekliwym facetem i mam doświadczenie w IT. Właśnie zacząłem pisać do pracowników Poczty, wskazując na problemy z systemem; nie tylko problemy z komputerem, ale także procesy” – dodał.

McCormack przedstawił Urzędowi Pocztowemu sugestie dotyczące możliwych usprawnień, co spowodowało, iż potraktowano go stosunkowo poważnie – powiedział Computer Weekly. „Skończyło się na wymianie korespondencji ze starszymi pracownikami Urzędu Pocztowego, omawiając różne problemy techniczne.

„Widziałem raporty o błędach Horizon w mediach społecznościowych, a choćby współpracowałem z Fujitsu nad jednym konkretnym problemem” – dodał.

Widział także stronę internetową Alana Batesa, na której można prowadzić kampanię, i w 2013 roku po raz pierwszy wysłał e-mail do założyciela JFSA w sprawie znalezionego błędu.

Twórczość McCormacka ewoluowała. „W tym czasie Mark Baker z CWU był już dobrym przyjacielem i prowadziliśmy kampanię przeciwko transformacji sieci. Przekształciło się to w obserwowanie błędów w programie Horizon i wymianę e-maili z osobami zaangażowanymi w kampanię na rzecz sprawiedliwości i dochodzenia w sprawie programu Horizon.

McCormack powiedział, iż zawsze był z boku i nigdy nie był traktowany poważnie.

Media społecznościowe wszczęły śledztwo

Dochodzenie w sprawie tak zwanego błędu w Dalmellington rozpoczęło się od wymiany informacji w mediach społecznościowych między wiejskimi kierownikami poczty, którzy mieli problemy z prowadzeniem oddziałów informacyjnych, gdzie sprzęt przewożony jest do małych wiosek w celu świadczenia usług.

McCormack powiedział: „To był post na Facebooku napisany przez zastępcę poczty w Dalmellington na temat dyskusji w CWU. Prosiła o pomoc, ponieważ Poczta nie była w stanie jej pomóc.

„Było nas czterech i rzuciliśmy się na to” – powiedział.

Grupa znalazła dowody na to, iż Horizon co najmniej trzykrotnie powtarzał przyjęcie przekazu. Stało się tak pomimo tego, iż kod kreskowy płatności został zeskanowany tylko raz. To spowodowałoby, iż Horizon był krótki, ponieważ zastępca naczelnika poczty wielokrotnie próbował wysłać przelew, wierząc, iż się to nie udało, gdy zawieszanie się ekranu zmusiło ich do wylogowania.

„Widzieliśmy, iż był to wyraźny błąd. Helen Baker była wówczas dyrektorką NFSP i przewodniczącą oddziału poczmistrzów CWU, więc założyła kapelusz i napisała do kierownika wsparcia IT. Po odpowiedzi co potwierdziło problemusiedliśmy i obmyśliliśmy plan.”

Wiadomość e-mail od pracownika wsparcia IT firmy Atos, as, dostawcy usług pocztowych ujawnione przez Computer Weekly, stwierdził: „Ten problem jest spowodowany wymuszaniem przez użytkownika wylogowania, gdy kontrole po logowaniu nie zostały w pełni zakończone. Spotkaliśmy się już z podobnymi przypadkami tego problemu w innych oddziałach [that] zostały spowodowane w ten sam sposób (przymusowe wylogowanie).”

Pracownik firmy Atos powiedział, iż problem wynika z procesu i wymaga zmiany kodu ze strony Fujitsu. W e-mailu napisano, iż subpostmasterzy nie zostali ostrzeżeni o błędzie.

Błąd był ważnym odkryciem, podobnie jak potwierdzenie, iż błąd może spowodować wielotysięczne braki w rachunkach oddziału, których zastępca naczelnika niekoniecznie zauważy, dopóki nie zrobi swoich rachunków. Urząd Pocztowy pociągnął podwładnych do odpowiedzialności za wszelkie niedociągnięcia, których nie dało się wytłumaczyć.

W tamtym czasie Urząd Pocztowy przez cały czas zaprzeczał istnieniu błędów, które mogą powodować niewyjaśnione niedobory, ale Dalmellington udowodnił, iż błąd rzeczywiście istnieje.

Skandal na poczcie był po raz pierwszy zaprezentowany przez Computer Weekly w 2009 rokuukazujący historie siedmiu podoficerów i problemy, jakich doświadczyli z powodu systemu księgowego (zobacz poniżej kalendarium artykułów Computer Weekly na temat skandalu).


• Przeczytaj także: Co musisz wiedzieć o aferze Horizon

• Obejrzyj także: Dokument ITV – Pan Bates kontra poczta: prawdziwa historia




Source link

Читать всю статью