Karol Nawrocki podpisał pięć kolejnych ustaw, ale też zawetował trzy z tych, które trafiły na jego biurko. Jedna z nich dotyczyła pomocy Ukraińcom. Prezydent uważa, iż powinni dostawać 800 plus tylko wtedy, gdy pracują. Ale nie chodzi tylko o przyznawanie świadczenia.
Weto Nawrockiego. Tak reagują rosyjskie media
Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski stwierdził, iż weto prezydenta pozbawia Ukrainę dostępu do satelitarnego internetu Starlink. O tym wszystkim rozpisują się m.in. polskie, ukraińskie i rosyjskie media. Te ostatnie powtarzają sformułowania, które sugerują, iż Polska kończy m.in. z finansowaniem Ukrainie Starlinków.
Agencja TASS cytuje wypowiedź Nawrockiego o tym, iż "musimy dążyć do sprawiedliwości społecznej", dlatego nie podpisał ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w przedstawionej mu formie. "Nawrocki zaproponował wprowadzenie takich samych ograniczeń w dostępie ukraińskich uchodźców do bezpłatnego ubezpieczenia medycznego" – wskazano. TASS podkreśla, iż od lipca 2024 roku polski rząd wprowadził zaostrzone warunki otrzymywania niektórych świadczeń dla obywateli Ukrainy.
"Udzielane wsparcie socjalne stawia Ukraińców w uprzywilejowanej pozycji" w stosunku do Polaków" – czytamy na gazeta.ru, gdzie użyto zwrotu "specjalna operacja wojskowa" w odniesieniu do wojny w Ukrainie.
Pod śródtytułem "Ukraińcom grozi deportacja" zacytowano też Marcina Kierwińskiego, szefa polskiego MSWiA: – Polska nie pójdzie na żadne ustępstwa wobec ukraińskich uchodźców, jeżeli naruszyli oni porządek publiczny i teraz grozi im deportacja. jeżeli ktoś narusza nasze prawa, musi pogodzić się z tym, iż nie będzie już naszym gościem, niezależnie od jego narodowości.
Jeden z nagłówków na gazeta.ru zwraca uwagę, iż "banderowcy zostaną bez obywatelstwa". Nawiązano w ten sposób do inicjatywy Nawrockiego, który zapowiedział projekt ustawy pod hasłem: "Stop banderyzmowi".
"Polska wyraża oburzenie..."
Na Russia Today pojawiły się dwa oddzielne artykuły – o zawetowanej ustawie oraz tej "odrzucającej ideologię Stepana Bandery". "Współczesna Ukraina traktuje Banderę i jego zwolenników jak bohaterów narodowych, co od dziesięcioleci zatruwa relacje Kijowa z Warszawą" – zauważono.
O wecie ustawy RT pisze: "Ten ruch zagraża również finansowaniu dostępu Kijowa do systemu Starlink". "Decyzja ta wywołała obawy, iż może mieć poważne konsekwencje dla samej Ukrainy, biorąc pod uwagę, iż finansowanie dostępu Ukrainy do satelitarnego systemu Starlink zostało ujęte w tych samych przepisach" – czytamy.
Na łamach rbc.ru stwierdzono, iż nowy prezydent Polski "sprzeciwia się członkostwu Ukrainy w UE i NATO". Między akapitami o decyzji Nawrockiego ws. ustawy podlinkowano artykuł z 15 sierpnia o tytule: "Polska wyraża oburzenie luksusowym życiem Ukraińców w kraju".
"Polacy uważają, iż luksusowy styl życia ukraińskich uchodźców jest niesprawiedliwy wobec tych, którzy pobierają zasiłki. Badacze odnotowali wzrost liczby obywateli polskich negatywnie nastawionych do Ukraińców, którzy przybyli do kraju" – wskazano na rbc.ru. Jednocześnie zwrócono uwagę na trudną współpracę między nowym prezydentem RP a rządem Donalda Tuska.
RIA Nowosti w nagłówku podkreśla, iż "Polska rezygnuje z finansowania terminali Starlink na Ukrainie". Powołuje się przy tym na wpis wicepremiera Gawkowskiego. Z kolei Sputnik podkreśla zwrot o "specjalnej operacji wojskowej". "Nawrocki zawetował ustawę o zabezpieczeniu społecznym dla bezrobotnych Ukraińców" – wyjaśniono.
Warto zaznaczyć, iż sam Nawrocki w uzasadnieniu swoich ostatnich decyzji zdecydował się na przekaz, który "w przeszłości były nośnikiem dezinformacji". Przeanalizował to szczegółowo serwis Demagog.org.pl. W wystąpieniu głowy państwa pojawiły się co najmniej trzy wątpliwe narracje, o których pisaliśmy w naTemat.
