Szorstka miłość Cichanouskich

Łukaszenka może otwierać szampana. Siarhiej Cichanouski na wolności na razie zdaje się bardziej szkodzić białoruskiej opozycji niż władzom w Mińsku. Mąż niedoszłej pani prezydent publicznie krytykuje własną żonę i innych emigracyjnych działaczy. Podziały wśród przeciwników „Baćki” tylko się pogłębiają