
Setki tysięcy urzędników przebywa na przymusowym, bezpłatnym urlopie, szkoły i sądy działają w trybie awaryjnym, a podróżnych czekają kolejki i opóźnienia – tak w praktyce wygląda shutdown w USA. To 22 w historii częściowe zamknięcie rządu USA, które w przeszłości trwało od kilku dni do kilku tygodni.