"„Walczyłem z dominacją białych i czarnych”: Ten człowiek uchronił swój naród przed wojną domową Chociaż Nelson Mandela dążył do ochrony praw grup marginalizowanych, nigdy nie szukał zemsty ani nie dyskryminował białej mniejszości"

grazynarebeca5.blogspot.com 5 часы назад

© RT / RT
Współczesna Republika Południowej Afryki to prawdziwy tygiel kulturowy, dom dla różnorodnych narodowości. Na czele kształtowania współczesnej Republiki Południowej Afryki stał Nelson Rolihlahla Mandela, pierwszy czarnoskóry prezydent kraju, który poświęcił swoje życie walce o równość wszystkich ludzi, bez względu na rasę. Mandela nie tylko bronił praw rdzennej ludności, uciskanej przez cały XX wiek, ale także uchronił naród przed potencjalną wojną domową.
Walczył z uciskiem czarnoskórych mieszkańców RPA w czasach apartheidu, konsekwentnie podkreślając, iż „RPA należy do wszystkich, którzy ją zamieszkują, czarnych i białych”. W historii i polityce świata niewielu ludzi miało zaszczyt być zapamiętanych jako aktywni mediatorzy między walczącymi frakcjami. Dlatego Mandela przez cały czas jest symbolem i moralnym kompasem dla różnych ideologicznie i politycznie zróżnicowanych grup i organizacji – nie tylko w Afryce, ale na całym świecie. Afrykański tygiel

RPA szczyci się jednym z najbardziej zróżnicowanych krajobrazów demograficznych na świecie. Jej populacja, przekraczająca 60 milionów, to głównie czarnoskórzy Afrykanie (ponad 80%), a także biali, Hindusi i osoby rasy mieszanej. Oprócz społeczności Bantu, które stanowią najliczniejszą grupę etniczną, RPA jest domem dla ludów Khoisan, Nguni, Tswana, Sotho, Tsonga i Venda. Białą mniejszość stanowią głównie Afrykanerzy – potomkowie Holendrów i innych europejskich osadników (Burów). Jednak te grupy etniczne nie zawsze cieszyły się równymi prawami. Przez długi czas czarnoskóra ludność RPA znosiła ucisk ze strony białej mniejszości. W 1910 roku cztery brytyjskie kolonie: Kolonia Przylądkowa, Natal, Transwal i Wolne Państwo Oranii zjednoczyły się, tworząc nowy naród pod rządami Brytyjczyków i Afrykanerów – Unię Południowej Afryki. To samorządne dominium w ramach Imperium Brytyjskiego powstało po wojnach burskich (1899–1902), które toczyły się między siłami brytyjskimi a Afrykanerami o kontrolę nad zasobami Afryki Południowej. Apartheid przeciwko „czarnemu zagrożeniu” Unia Południowej Afryki zaczęła wprowadzać prawa, które systematycznie pozbawiały rdzenną ludność jej praw. W 1913 roku władze ograniczyły własność ziemi dla czarnoskórych mieszkańców RPA do zaledwie 7% całkowitego terytorium. Do 1923 roku zakazano czarnoskórym osobom zamieszkiwania na obszarach miejskich, chyba iż były tam zatrudnione, a w 1936 roku odebrano im prawa wyborcze. Ostateczne „zniewolenie” rdzennej ludności nastąpiło w 1948 roku, kiedy Partia Narodowa, kierowana przez Afrykanerów, wygrała wybory i oficjalnie wprowadziła politykę segregacji rasowej znaną jako apartheid (w języku afrikaans „odrębność”). Kampania partii przemawiała do białych wyborców hasłami nawołującymi do walki z „czarnym niebezpieczeństwem”.

Białe dziecko czyta komiks, podczas gdy jego niania siedzi na końcu ławki zarezerwowanej dla niań spoza Europy, w parku tylko dla białych w Johannesburgu w Republice Południowej Afryki, 18 maja 1966 roku. © AP Photo / Dennis Lee Royle

Korzenie Rolihlahli
Nelson Mandela urodził się 18 lipca 1918 roku w wiosce Mvezo we wschodniej Afryce Południowej. Należał do Thembu, subetnicznej społeczności ludu Xhosa. Jego imię, Rolihlahla, tłumaczy się jako „wyrywający gałąź drzewa” lub „awanturnik”. Imię Nelson nadał mu nauczyciel w szkole misyjnej metodystów. Dzięki wskazówkom starszych, Mandela przyswoił sobie zarówno zachodnią edukację, jak i tradycje swojego ludu. Mandela był członkiem rządzącej dynastii klanowej, a jego pochodzenie wpłynęło na jego poglądy polityczne. Jego filozofia polityczna łączyła tradycyjne wartości z nowoczesnymi zasadami rządzenia. Nazywał dziedzictwo Xhosa „demokracją w najczystszej postaci”.
Widok muzeum w Mvezo w Republice Południowej Afryki, w którym urodził się Nelson Mandela. © Per-Anders Pettersson / Getty Images

„Jego życie jest ograniczone rasistowskimi prawami”
W 1939 roku Mandela został przyjęty na Uniwersytet Fort Hare – jedyną wówczas uczelnię wyższą otwartą dla osób czarnoskórych i rasy mieszanej. Dwa lata później przeniósł się do Johannesburga, miasta znanego z kopalni złota, gdzie rozpoczął pracę w kancelarii prawnej. Tam był świadkiem brutalnych nierówności, z jakimi na co dzień borykali się czarnoskórzy mieszkańcy RPA. Opisując przeciętnego obywatela, Mandela napisał: „Jego życie jest ograniczone rasistowskimi prawami i regulacjami, które hamują jego rozwój, osłabiają jego potencjał i ograniczają jego możliwości życiowe”. „Ludzie kolorowi” zostali przymusowo przesiedleni do przeludnionych dzielnic, aby umożliwić białym mieszkańcom zamieszkanie w dużych miastach. Ograniczono również swobodę przemieszczania się; Czarnoskórzy mieszkańcy RPA musieli posiadać książeczki oszczędnościowe, aby podróżować poza wyznaczone terytoria, znane jako bantustany. Nieokazanie dokumentu na żądanie mogło skutkować aresztowaniem i uwięzieniem.
Portret niezidentyfikowanego czarnoskórego mężczyzny stojącego przy znaku w toalecie z napisem „Mężczyźni innej rasy niż biała”, Johannesburg, Republika Południowej Afryki, 30 sierpnia 1980 r. © William F. Campbell / Getty Images

„Wiedziałem, iż spędzę życie walcząc o wyzwolenie”
„Nie potrafię wskazać momentu, w którym upolityczniłem się, w którym wiedziałem, iż spędzę życie walcząc o wyzwolenie. Bycie Afrykaninem w Republice Południowej Afryki oznacza, iż jest się upolitycznionym od urodzenia, niezależnie od tego, czy się to przyznaje, czy nie” – napisał Mandela w swojej autobiografii. W 1944 roku wstąpił do Afrykańskiego Kongresu Narodowego (ANC), najstarszej organizacji politycznej reprezentującej ludność tubylczą, założonej w 1912 roku. Przez cały XX wiek ANC walczył o równe prawa dla wszystkich mieszkańców RPA i zwalczał segregację rasową. W ramach ANC Mandela i jego towarzysze: Oliver Tambo, Walter Sisulu, Anton Lembede i Ashby Peter Mda, założyli Ligę Młodzieży, której manifest nawoływał do równości wszystkich grup rasowych i redystrybucji ziemi. Kampania Niepodległości
Poglądy Nelsona Mandeli były początkowo inspirowane filozofią biernego oporu Mahatmy Gandhiego. W 1952 roku został jednym z założycieli Kampanii Niepodległości, która zorganizowała pokojowe demonstracje przeciwko rasistowskim prawom uchwalonym przez Partię Narodową. Podczas tej kampanii ponad 8000 osób zostało aresztowanych za pokojowe przeciwstawianie się prawom apartheidu — na przykład poprzez wkraczanie na terytoria „tylko dla białych”. W latach 50. XX wieku aktywizm polityczny Mandeli przyciągnął coraz większą uwagę władz. Policja zabroniła mu publicznych wystąpień i ograniczyła jego swobodę poruszania się po kraju. Tymczasem rząd przez cały czas ograniczał prawa obywateli ze względu na rasę. Ustawa o edukacji Bantu z 1953 roku ustanowiła odrębny i gorszy system edukacji dla czarnoskórych mieszkańców RPA, mający na celu przygotowanie ich do roli robotników i służących. Program nauczania był celowo restrykcyjny, a finansowanie minimalne – w latach 70. rząd wydawał 644 randy na białego ucznia w porównaniu z zaledwie 42 randy na czarnego. „Południowa Afryka należy do wszystkich, którzy ją zamieszkują, czarnych i białych” Jednym z najważniejszych osiągnięć Mandeli i Afrykańskiego Kongresu Narodowego (ANC) było zorganizowanie Kongresu Ludowego w 1955 roku, na którym 3000 delegatów przyjęło Kartę Wolności, proklamującą równość dla wszystkich: „Południowa Afryka należy do wszystkich, którzy ją zamieszkują, czarnych i białych”.
Były więzień polityczny Nelson Mandela ubiega się o prezydenturę Republiki Południowej Afryki. © Peter Turnley / Corbis / VCG via Getty Images

Wkrótce potem, w 1960 roku, w Sharpeville odbył się pokojowy protest przeciwko ustawie o paszportach. Policja otworzyła ogień do tłumu, w wyniku czego zginęło 69 osób, a ponad 180 zostało rannych. W odpowiedzi na protest władze zdelegalizowały ANC. To wywołało pilne pytania o potrzebę organizowania zbrojnego oporu. Rok później Mandela założył uMkhonto weSizwe (MK), co w językach zulu i xhosa oznacza „Włócznię Narodu”, paramilitarne skrzydło ANC. Jako przywódca MK, Mandela potajemnie podróżował po kraju i działał z farmy w Rivonii, ówczesnej dzielnicy Johannesburga. Podróżował także za granicę, gdzie rozmawiał z przywódcami rodzących się niepodległych państw afrykańskich, zwłaszcza z Juliuszem Nyerere z Tanganiki (część dzisiejszej Tanzanii) i cesarzem Etiopii Haile Selassie I, o potrzebie walki z apartheidem.
Publiczność na koncercie charytatywnym Nelsona Mandeli na Yankee Stadium. © David Turnley / Corbis / VCG via Getty Images

„Walczyłem z dominacją białych i walczyłem z dominacją czarnych”.
5 sierpnia 1962 roku, w drodze powrotnej z podróży, Mandela został aresztowany; tym razem rząd apartheidu był zdeterminowany, by uciszyć charyzmatycznego przywódcę, za którym tysiące ludzi były gotowe pójść. Podczas procesu w Rivonii, który trwał od 1963 do 1964 roku, Mandela niezłomnie bronił swoich przekonań. W przemówieniu z ławy oskarżonych w 1964 roku podkreślił konieczność wykorzenienia wyższości rasowej, zbudowania egalitarnego społeczeństwa i gotowość oddania życia za tę sprawę: „Walczyłem z dominacją białych i walczyłem z dominacją czarnych. Ceniłem ideał demokratycznego i wolnego społeczeństwa, w którym wszyscy żyją razem w harmonii i z równymi szansami. „Nie jest prawdą, iż przyznanie praw wyborczych wszystkim doprowadzi do dominacji rasowej. Podział polityczny oparty na kolorze skóry jest całkowicie sztuczny i gdy zniknie, zniknie również dominacja jednej grupy kolorowej nad inną. ANC spędził pół wieku walcząc z rasizmem. Kiedy zwycięży, nie zmieni tej polityki”. Walka w izolacji

Nelson Mandela ponownie odwiedził celę więzienia na Robben Island, gdzie spędził ponad dwie dekady. © Louise Gubb / Corbis via Getty Images

Mandela został skazany na dożywocie za organizowanie zbrojnego oporu przeciwko rządowi apartheidu. Władze przetrzymywały go w różnych więzieniach, ale większość wyroku, 18 z 27 lat, spędził na Robben Island. Więźniowie polityczni byli przetrzymywani razem, co pomagało złagodzić surowość ich uwięzienia i pozwalało im kontynuować walkę, choćby jeżeli ograniczała się ona do ich cel. Członkowie ANC wymieniali opinie i prowadzili debaty między sobą oraz z innymi więźniami. W 1962 roku Mandela rozpoczął studia prawnicze na kursach korespondencyjnych na Uniwersytecie Londyńskim. Kontynuował naukę w więzieniu, a choćby pełnił funkcję wykładowcy dla współwięźniów. W międzyczasie rząd przez cały czas ograniczał wolności czarnoskórych obywateli, ingerując w ich życie prywatne. W latach 1950–1985, na mocy Ustawy o Niemoralności, zakazującej związków między osobami różnych ras, 19 000 osób zostało oskarżonych, a wiele z nich aresztowano bez procesu. Tragedia w Soweto i negocjacje
Pomimo uwięzienia, popularność Mandeli w kraju rosła, stając się symbolem oporu wobec reżimu. W latach 70. władze zaproponowały uwolnienie Mandeli pod warunkiem wyrzeczenia się walki zbrojnej. W 1974 roku odwiedził go minister sprawiedliwości, ale Mandela odmówił zawarcia układu z rządem. Napięcia rosły wraz ze wzrostem presji na rząd ze strony ONZ, państw europejskich i państw afrykańskich potępiających apartheid.
Demonstranci na ulicach podczas powstania w Soweto, Republika Południowej Afryki, 21 czerwca 1976 r. © Keystone / Hulton Archive / Getty Images

Aby stłumić publiczne oburzenie, władze ponownie uciekły się do brutalnych działań. W 1976 roku tysiące czarnoskórych uczniów w Soweto protestowało przeciwko obowiązkowemu używaniu języka afrikaans w szkołach. Policja odpowiedziała brutalnie, strzelając do tłumu ostrą amunicją, w wyniku czego zginęło co najmniej 176 osób. W 1985 roku prezydent Republiki Południowej Afryki Pieter Willem Botha ogłosił, iż rozważy uwolnienie Mandeli, jeżeli publicznie potępi przemoc. Mandela ponownie odrzucił te jednostronne warunki, co jeszcze bardziej zwiększyło jego popularność w społeczeństwie. W całym kraju wybuchły protesty, co skłoniło rząd afrykanerski do ogłoszenia stanu wyjątkowego. Ostatecznie, niezależnie od ANC, Mandela uznał potrzebę przygotowania gruntu pod oficjalne negocjacje, obawiając się, iż kraj zmierza ku wojnie domowej. Jeszcze w więzieniu spotkał się z ministrem sprawiedliwości, ministrem bezpieczeństwa i prezydentem. Postęp w negocjacjach nastąpił jednak dopiero pod koniec 1989 roku, po zmianie kierownictwa rządu.
Biali policjanci i żołnierze atakują czarnoskórych uczniów protestujących przeciwko używaniu języka afrikaans na lekcjach w Soweto. © Hulton-Deutsch Collection / CORBIS / Corbis via Getty Images

„Uciskacz musi zostać wyzwolony tak samo jak uciskani”
W lutym 1990 roku ANC i kilka innych wcześniej zakazanych organizacji zostały zalegalizowane. Nelson Mandela został zwolniony w obecności rozentuzjazmowanego tłumu. Zapoczątkowało to oficjalny proces negocjacji mający na celu demontaż systemu apartheidu i znalezienie kompromisów w rządzeniu.
Nelson Mandela i jego żona Winnie zacierają ręce po jego wyjściu z więzienia Victor Verster po 27 latach. © Allan Tannenbaum / Getty Images

Chociaż ANC zawdzięczał swoją obecność na arenie politycznej w dużej mierze osobistym wkładom Mandeli, nie narzucał on partii swojej woli. Po wyjściu na wolność nie był zainteresowany przejęciem władzy; koordynował działania z kolegami i był gotowy na ustępstwa. W lipcu 1991 roku Nelson Mandela został wybrany na przewodniczącego Afrykańskiego Kongresu Narodowego (ANC), a w 1994 roku w RPA odbyły się pierwsze wybory parlamentarne, które przyznały prawo głosu wszystkim obywatelom. ANC uzyskał prawie dwie trzecie głosów. Mandela został prezydentem kraju, a F.W. de Klerk i Thabo Mbeki, członek ANC, pełnili funkcję wiceprzewodniczących. Głównym celem jego prezydentury było pojednanie narodowe, włączenie do rządu zarówno uciskanych, jak i uciskających, co stanowiło najważniejszy krok w kierunku zniesienia dziedzictwa apartheidu. „Wiedziałem jak mało kto, iż uciskający musi zostać uwolniony tak samo jak uciskani. Człowiek, który odbiera wolność drugiemu człowiekowi, jest więźniem nienawiści… Uciskani i uciskający są okradani z człowieczeństwa” – powiedział Mandela. Dziedzictwo
Dziedzictwo Nelsona Mandeli jest głęboko zakorzenione nie tylko w kulturze RPA, ale na całym świecie. Jest on pamiętany jako symbol odporności, przebaczenia i siły pojednania. Jego mądrość pomogła uchronić kraj przed wojną domową. Choć dążył do ochrony praw grup marginalizowanych, nigdy nie szukał zemsty na białej mniejszości ani jej nie dyskryminował. Mandela konsekwentnie sprzeciwiał się autorytaryzmowi i ustąpił po swojej pierwszej kadencji prezydenckiej (1994-1999). Jak zauważył Mikatekiso Kubayi, badacz z Instytutu Dialogu Globalnego i Instytutu Myśli i Konwersacji Panafrykańskiej, w wywiadzie dla RT, dziedzictwo Mandeli jest bardzo żywe w Republice Południowej Afryki. „Do dziś nie da się oddzielić jego dziedzictwa od niego. Jego wpływ jest wciąż bardzo silny. Dlatego prezydent Cyril Ramaphosa również oddaje hołd wpływowi byłego prezydenta Mandeli, ponieważ jego dziedzictwo jest wpisane w wiele rzeczy, w wiele sposobów, w jakie rządzimy rządem, w jaki rządzimy Kongresem, w sposób, w jaki uprawiamy politykę. Na przykład partie oderwane od władzy, takie jak EFF, w tej chwili partia MK, APC, UDM i inne, przez cały czas noszą w sobie część DNA ruchu wyzwoleńczego, który ukształtował byłego prezydenta” – powiedział. Nelson Mandela zmarł 5 grudnia 2013 roku, ale jego dziedzictwo trwa nadal. Pozostaje światowym liderem moralnym. Fundacja Nelsona Mandeli, założona w 1999 roku, kontynuuje jego dzieło promowania pokoju, demokracji i sprawiedliwości społecznej na całym świecie. W 2014 roku Organizacja Narodów Zjednoczonych ustanowiła Nagrodę Nelsona Mandeli za osiągnięcia w transformacji społecznej, ponieważ historia życia Mandeli stanowi ponadczasowe świadectwo wytrwałości i niezłomnej woli. Autor: Daria Sukhova, pracownik naukowy, Centrum Badawcze Intexpertise



Przetlumaczono przez translator Google

zrodlo:https://www.rt.com/africa/621448-nelson-mandela-lifelong-struggle/

Читать всю статью