Leszek Miller wielokrotni krytykował wybór Karola Nawrockiego na prezydenta i żądał ponownego przeliczenia głosów. Miller zrezygnował też z udziału w ceremonii zaprzysiężenia Karola Nawrockiego. Teraz były premier ocenił pracę Karola Nawrockiego. Takich słów kilka osób się po nim spodziewało. Kompletne zaskoczenie.