Zaawansowane rozwiązania technologiczne stanowią absolutnie niezbędny element skutecznego systemu ochrony granicy. Bez ich zastosowania na granicy polsko-białoruskiej nasza pozycja byłaby znacznie słabsza – podkreślał minister i koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak podczas XXVII Międzynarodowej Konferencji i Wystawy Bezpieczeństwa Granic InSec 2025.
Uroczystego otwarcia konferencji InSec 2025, poświęconej najważniejszym wyzwaniom, jakie stoją przed strukturami chroniącymi terytorium naszego kraju, dokonał minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak, który w swoim wystąpieniu podkreślił, iż Rosja i Białoruś uczyniły z migracji broń skierowaną nie tylko przeciwko Polsce, ale i całej Unii Europejskiej. – Mamy do czynienia z weaponizacją migracji. To jest znak czasów, iż nielegalni migranci – przecież też ludzie – są po prostu pionkami w rozmaitych grach – komentował minister. – Presja migracyjna na granicach nie jest zjawiskiem wyłącznie polskim. Podobne doświadczenia mają również Estonia i Finlandia – wyjaśnił Tomasz Siemoniak i podkreślił, iż unijne granice są systemem naczyń połączonych. Gdy Polska uszczelniła swoje, powstrzymując około 98% prób nielegalnego przekroczenia, to Białoruś i Rosja przekierowały presję migracyjną na sąsiednie państwa – Łotwę, Litwę, Estonię i Finlandię.
Jak wskazał polityk, remedium na to musi mieć wymiar wielonarodowy. – W ramach współpracy państw bałtyckich funkcjonuje grupa B5, skupiająca pięć państw regionu. W ostatnim roku kooperacja w tym gronie znacząco się zacieśniła. Z jednej strony służy wymianie doświadczeń, z drugiej pozwala skuteczniej reagować na zjawiska, które wywołują skutki w innych państwach – mówił Tomasz Siemoniak i dodał, iż niezbędne okazały się również kolejne działania uszczelniające polską granicę. Przypomniał, iż 7 lipca 2025 roku wprowadzono kontrole na granicy polsko-litewskiej oraz polsko-niemieckiej. – To głośna sprawa, która jednak dobitnie pokazuje, iż skuteczna ochrona granic wymaga współdziałania wszystkich zainteresowanych państw – komentował koordynator służb specjalnych, który mocno podkreślał, iż służby chroniące polską granicę muszą mieć do tego odpowiednio wyszkolonych funkcjonariuszy, wyposażonych w najnowocześniejsze, przeznaczone do ich zadań rozwiązania techniczne.