Według szumnych zapowiedzi Telewizji Republika, opublikowane materiały mają "pogrążyć rząd premiera Donalda Tuska". Pierwszy fragment nagrania ukazuje wypowiedź Romana Giertycha dotyczącą roli ministra Adama Bodnara oraz prok. Ewy Wrzosek w rozliczaniu nadużyć poprzedniego rządu.
W rozmowie Giertych stwierdza, iż potrzebne są bardziej zdecydowane działania, choć jednocześnie pozytywnie ocenia dotychczasowe działania Ministerstwa Sprawiedliwości. W rzeczywistości jednak "nowa taśma", którą przedstawiła Telewizja Republika to... publiczna wypowiedź Giertycha z 8 kwietnia. Miała ona miejsce podczas internetowego spotkania z użytkownikami platform X i YouTube, w formie otwartej sesji pytań i odpowiedzi. Całość jest dostępna na oficjalnym kanale posła.
Republika opublikowała nowe "taśmy". Tak zareagował Giertych
Roman Giertych znany z aktywności na portalu X, kilkukrotnie zabrał głos w serwisie: "Ta nowa taśma z moim wystąpieniem, o ile dobrze kojarzę, pochodzi ze spotkania Zespołu ds. Rozliczeń, który odbywał się w sali sejmowej. To nagranie nie pochodzi więc z podsłuchu, ale z nagrywarek sejmowych. Miło, iż TV Republika postanowiła przybliżyć swym odbiorcom prace naszego zespołu. Spotkanie było zamknięte dla mediów, ale żadnych tam tajności nie było.
"Te tajne taśmy z mojego spotkania puszczone dzisiaj w TV Republika pochodzą jednak nie ze spotkania Zespołu, ale z mojego spotkania przedwyborczego w tej kampanii zorganizowanego na platformie YouTube i X z internautami" – przekazał w kolejnym poście.
"Chciałem pogratulować, iż dotarli do tego cennego materiału i zauważyć, iż pozostało wiele moich nagrań na YouTube do których możecie dotrzeć. Sam się w nich czasem gubię! Ujawniajcie je dalej! " – dodał.