- Kukuła zapowiedział, iż w powstających planach Sztabu na pewno nie będzie przewidziane mniej dywizji niż obecnie, a być może o jedną więcej; w tej chwili w Wojsku Polskim funkcjonują cztery dywizje, a w 2022 r. rozpoczęto formowanie piątej
- Generał zapowiedział rozwój artylerii dalekiego zasięgu, a także Sił Powietrznych, z drugiej zaś zdolności rozpoznawczych Wojska Polskiego. Zapowiedział, iż prawdopodobnie obecne trzy pułki rozpoznawcze zostaną rozbudowane do poziomu brygad
- Gen. Maciej Klisz zwracał natomiast uwagę na potrzebę uniknięcia zjawiska „ślepego boksera” – czyli posiadania środków rażenia o zasięgu większym niż zasięg skutecznego rozpoznania polskiego wojska
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Onetu
Podczas panelu o rozwoju polskich sił zbrojnych dyskutowali najważniejsi dowódcy Wojska Polskiego, w tym szef Sztabu Generalnego gen. Wiesław Kukuła, a także dowódca operacyjny RSZ gen. Maciej Klisz, zastępca szefa BBN gen. Dariusz Łukowski oraz dowódca WOT gen. Krzysztof Stańczyk.
Zmiany w Wojsku Polskim. Będą nowe dywizje
Szef SGWP przypomniał, iż w tej chwili realizowane są pracę nad stworzeniem nowego Programu Rozwoju Sił Zbrojnych na lata 2024-2039. W dyskusji generałowie poruszyli przede wszystkim kwestię Wojsk Lądowych i ich przyszłości. Gen. Kukuła zapowiedział, iż w powstających planach Sztabu na pewno nie będzie przewidziane mniej dywizji niż obecnie, a być może o jedną więcej. w tej chwili w Wojsku Polskim funkcjonują cztery dywizje, z czego jedna wciąż jest w trakcie formowania, a w 2022 r. rozpoczęto formowanie piątej – 1. Dywizji Piechoty Legionów.
Gen. Kukuła zwrócił jednak uwagę, iż docelowo polskie Wojska Lądowe mają być zorientowane nie wokół dywizji, a korpusów – wyższych związków taktycznych, które pod jednym dowództwem są zdolne do prowadzenia różnorakich operacji.
Dowódca operacyjny przypomniał, iż w tej chwili w Polsce funkcjonują już dowództwa dla trzech korpusów – Wielonarodowego Korpusu Północno-Wschodniego NATO w Szczecinie, amerykańskiego 5. Korpusu w Poznaniu oraz 2. Korpusu Polskiego w Krakowie. Generał Klisz wskazał, iż w tej chwili żołnierze z 2. Korpusu intensywnie ćwiczą z wojskami z amerykańskiego korpusu, a sama budowa 2. Korpusu pozwoli uzyskać Wojsku Polskiemu zupełnie nowe zdolności.
Reforma polskiej armii. Trzeba uniknąć zjawiska „ślepego boksera”
Generałowie wskazywali, iż jednym z kluczowych celów Wojsk Lądowych jest rozwój umiejętności rażenia przeciwnika na dużych dystansach, tak by ponosił on duże straty, w tym szczególnie w logistyce, jeszcze przez bezpośrednim kontaktem z wojskami polskimi i sojuszniczymi.
Gen. Kukuła stwierdził, iż z jednej strony oznacza to rozwój artylerii dalekiego zasięgu (np. wyrzutni HIMARS), a także Sił Powietrznych, z drugiej zaś, zdolności rozpoznawczych Wojska Polskiego. Szef SGWP zapowiedział, iż w tym celu prawdopodobnie w tej chwili funkcjonujące w WP 3 pułki rozpoznawcze zostaną rozbudowane do poziomu brygad.
Gen. Klisz zwracał natomiast uwagę na potrzebę uniknięcia zjawiska „ślepego boksera” – czyli posiadania środków rażenia o zasięgu większym niż zasięg skutecznego rozpoznania polskiego wojska.
Generał ocenia pomysł prezydenta Dudy
Gen. Łukowski nawiązał natomiast do zaproponowanej przez prezydenta Andrzeja Dudę reformy systemu dowodzenia w Wojsku Polskim. Jak wskazał, prezydencki projekt ustawy, który w ubiegłym tygodniu trafił do Sejmu, ma na celu m.in. stworzenie Dowództwa Połączonych Rodzajów Sił Zbrojnych, które, jak ocenił, jest w tym momencie najlepiej przygotowane do prowadzenia ewentualnej operacji obronnej.
Dodał, iż przyjęcie tych przepisów pozwoliłoby na usystematyzowanie przepisów dotyczących użycia wojska w sytuacjach kryzysowych i stworzenie ram prawnych umożliwiających Siłom Zbrojnym sprawne reagowanie na zagrożenia. Zapowiedział, iż proponowane zmiany będą konsultowane z MON i SGWP. Podkreślił jednak, iż w tej chwili – gdy Rosjanie zaangażowani są w Ukrainie — jest jedyny moment, by przyjąć nowe rozwiązania.
