Головня комментирует свой низкий результат: «Мы заплатили за то, что были в коалиции»

dailyblitz.de 2 часы назад

Wyniki pierwszej tury wyborów prezydenckich przyniosły zaskoczenie dla wielu obserwatorów sceny politycznej. Szymon Hołownia, lider Polski 2050 i marszałek Sejmu, zajął dopiero szóste miejsce z wynikiem 4,8% według exit poll Ipsos (lub 4,7% w badaniu OGB dla Telewizji Republika). To znacznie poniżej oczekiwań jego środowiska i wyraźny sygnał dla koalicji Trzeciej Drogi.

Wyniki wyborów: Hołownia w cieniu Trzaskowskiego i Nawrockiego

Według sondażu exit poll Ipsos, przeprowadzonego dla TVP, TVN i Polsatu, kolejność kandydatów przedstawia się następująco:

  1. Rafał Trzaskowski (KO) – 30,8%
  2. Karol Nawrocki (PiS) – 29,1%
  3. Sławomir Mentzen (Konfederacja) – 15,4%
  4. Grzegorz Braun (Konfederacja) – 6,2%
  5. Adrian Zandberg (Lewica) – 5,2%
  6. Szymon Hołownia (Trzecia Droga) – 4,8%

Wersja OGB dla Telewizji Republika pokazuje minimalne różnice, ale utrzymuje Hołownię poza pierwszą piątką.

W swoim przemówieniu po ogłoszeniu wyników Hołownia przyznał, iż rezultat jest „żółtą kartką” dla jego formacji. – Ponad 60% głosów zdobyli kandydaci związani z obozami, które krytykują działania naszej koalicji – zauważył. – Jako Trzecia Droga zapłaciliśmy marzeniami za to, iż jesteśmy w tej koalicji, za to, iż jesteśmy w tym rządzie – dodał.

Mimo rozczarowania lider Polski 2050 nie traci nadziei: – Wierzę, iż wyniki jeszcze się zmienią. Nasze wyniki na pewno wzrosną i jestem w stanie założyć się o to z wami o wszystko – deklarował.

Co poszło nie tak? Analiza porażki Hołowni

Eksperci wskazują kilka kluczowych czynników, które zadecydowały o słabym wyniku marszałka Sejmu:

  1. Konkurencja w centrum – Hołownia przegrał walkę o elektorat umiarkowany z Rafałem Trzaskowskim, który zdominował tę część sceny politycznej.
  2. Krytyka koalicji z KO i PSL – część wyborców Trzeciej Drogi mogła poczuć się rozczarowana sojuszem z większymi partiami, co osłabiło unikalny wizerunek Hołowni jako „nowego” polityka.
  3. Rosnąca popularność skrajnej prawicy – sukces Mentzena i Brauna pokazuje, iż część elektoratu odchodzi w stronę radykalnych postulatów.
  4. Brak wyraźnego przekazu – w porównaniu do bardziej spolaryzowanych kandydatów, Hołownia nie zdołał wypracować jednoznacznego komunikatu, który zmobilizowałby wyborców.

Czy Trzecia Droga ma przyszłość?

Kluczowe będzie, jak koalicja zareaguje na te wyniki. jeżeli nie uda się odbudować zaufania wyborców, może dojść do osłabienia pozycji Hołowni w rządzie i wewnątrz własnego ugrupowania.

Podsumowanie

W przedmiotowej sprawie należy podkreślić, iż wybory prezydenckie różnią się istotnie od wyborów parlamentarnych, zarówno pod względem procedury, jak i skutków prawnych. Jedną z kluczowych różnic jest brak domniemania ważności wyborów prezydenckich, które – w przeciwieństwie do wyborów parlamentarnych – muszą zostać zatwierdzone przez Sąd Najwyższy (art. 129 ust. 1 Konstytucji RP).

Zgodnie z art. 129 ust. 1 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej:
„Ważność wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej stwierdza Sąd Najwyższy.”

Obowiązek ten realizowany jest w tej chwili przez Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego. W związku z orzecznictwem Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (m.in. wyrok z 19 listopada 2019 r. w sprawie C‑585/18, C‑624/18 i C‑625/18) oraz Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (np. wyrok w sprawie Reczkowicz p. Polsce, skarga nr 43447/19), wskazuje się, iż izba ta nie spełnia standardów niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego ustawą. Zasiadają w niej osoby powołane z rażącym naruszeniem zasad praworządności i procedur konstytucyjnych, w tym z udziałem organu zwanego „neo-KRS”, którego legalność została podważona przez liczne orzeczenia sądów krajowych i międzynarodowych.

W związku z powyższym, niezależnie od wyniku drugiej tury wyborów prezydenckich – bez względu na to, czy zwycięży kandydat A, czy kandydat B – pojawia się istotny problem prawny. Zakwestionowanie legalności organu odpowiedzialnego za stwierdzenie ważności wyborów może prowadzić do sytuacji, w której orzeczenie Sądu Najwyższego nie będzie uznane za wydane przez sąd ustanowiony zgodnie z prawem. W konsekwencji może to uniemożliwić skuteczne objęcie urzędu przez wybranego prezydenta, ponieważ art. 130 Konstytucji RP stanowi, iż prezydent obejmuje urząd po złożeniu przysięgi wobec Zgromadzenia Narodowego, co wymaga uprzedniego stwierdzenia ważności wyboru.

Taka sytuacja mogłaby prowadzić do poważnego chaosu konstytucyjnego oraz destabilizacji organów państwa. W skrajnych przypadkach może być wykorzystywana przez decydentów politycznych do wprowadzenia nadzwyczajnych środków konstytucyjnych, takich jak stan wyjątkowy lub choćby stan wojenny (na podstawie art. 229–234 Konstytucji RP), co stwarza poważne ryzyko dla porządku prawnego i demokratycznego ustroju państwa.


Continued here:
Hołownia komentuje swój niski wynik: „Zapłaciliśmy za bycie w koalicji”

Читать всю статью