Ежедневный экономический обзор 06.05.2024

ekonomiarosji.pl 1 неделя назад

Zapraszamy na subiektywne zestawienie Codziennego, ekonomicznego przeglądu informacji z Rosji.

Dzisiejszy odcinek jak i cały kanał jest współfinansowany przez patronów, opiekunów i fanów.

Szczegóły wsparcia jak i link do Patronite znajdziecie w opisie filmu oraz pod artykułem na ekonomiarosji.pl

W dzisiejszym programie

  • Rosyjski rząd zniósł cło eksportowe na złoto, wynika z opublikowanego dekretu Rady Ministrów. Jednocześnie przez cały czas obowiązuje cło wywozowe na koncentraty złotonośne.
  • ​​W dniach 8–9 maja prezydent Kirgistanu Sadyr Japarow uda się do Moskwy . 8 maja weźmie udział w rocznicowym szczycie Euroazjatyckiej Unii Gospodarczej (EAEU), a 9 maja w Paradzie Zwycięstwa w Moskwie. No chyba iż go na granicy zatrzymają za chustę.
  • Stany Zjednoczone mogą interweniować w wojnie między Rosją a Ukrainą i wysłać wojska do strefy walk, powiedział przywódca Demokratów w Izbie Reprezentantów Hakeem Jeffries.„Nie możemy pozwolić Ukrainie upaść. jeżeli tak się stanie, istnieje duże prawdopodobieństwo, iż Ameryka będzie musiała interweniować w konflikcie nie tylko dzięki naszych pieniędzy, ale także naszego personelu wojskowego”.
  • Służby wywiadowcze państw Unii Europejskiej ostrzegły swoje rządy, iż władze rosyjskie przygotowują sabotaże w Europie – powiedzieli „Financial Times” przedstawiciele zachodniego wywiadu .
  • Macron „oddycha jaskiniową rusofobią”, aby zdobyć przywództwo w Europie – Ławrow w wywiadzie dla bośniackiej telewizji ATV.
  • Szwajcaria zaprosiła papieża Franciszka do wzięcia udziału w konferencji poświęconej Ukrainie.
  • Wraz ze spadkiem cen węgla utrzymujące się koszty transportu kolejowego zwiększają obciążenie eksporterów. Zdaniem analityków udział logistyki w cenie węgla na bazie FOB Dalekiego Wschodu przekroczył 50%.
  • Asia Times (chińska gazeta z HK) podaje iż Francja rzekomo wysłała swoje pierwsze wojska na Ukrainę. Według gazety zostały one rozmieszczone w celu wsparcia ukraińskiej 54. Samodzielnej Brygady Zmechanizowanej . Francuscy żołnierze wywodzą się z francuskiego 3. Pułku Piechoty, który jest jednym z głównych elementów francuskiej Legii Cudzoziemskiej (Légion étrangère). Przypomnijmy iż Asia Times jest znane ze swojego prorosyjskiego nastawienia.
  1. Stany Zjednoczone ogłosiły, iż Ukraina szykuje nową kontrofensywę w 2025 roku.

Ukraińska armia planuje rozpocząć nową kontrofensywę w 2025 roku, powiedział doradca ds. bezpieczeństwa narodowego USA Jake Sullivan.

Według „ Financial Times” Sullivan w dalszym ciągu spodziewa się „rosyjskich przełomów” na polu bitwy „w nadchodzącym okresie”, pomimo nowego pakietu pomocy wojskowej USA. Uważa jednak, iż dzięki pomocy Waszyngtonu Kijów będzie miał szansę „utrzymać linię frontu” przez cały 2024 rok.

Rozważając scenariusz wojny w przyszłym roku, Sullivan powiedział, iż Ukraina zamierza „poczynić postępy, aby odzyskać odebrane jej terytorium”.

Na początku kwietnia prezydent Ukrainy Władimir Zełenski powiedział, iż powstał już plan nowej kontrofensywy, ale jego realizacja wymaga pomocy wojskowej USA, obejmującej nowoczesną broń. Zełenski wiązał szanse powodzenia nie z „liczbą ludzi”, ale z jakością broni.

2. Historyczny, rekordowy spadek eksportu paliw w tym diesla o 28%

​​Dane podajemy za firmą analityczną Kpler.

W kwietniu eksport morski oleju napędowego spadł do najniższej wartości w historii pomiarów. Wskaźnik ten spadł 28% do kwietnia 2023 roku, osiągając 762 tys. baryłek. na dzień. Od lutego notuje ona konsekwentnie spadek ze styczniowego poziomu 1,15 mln baryłek. na dzień.

Dostawy oleju napędowego spadły w większości kierunków, choć wyraźnie wzrosły jedynie do Chin do 6 tys. baryłek na dzień.

Podobnie jak poprzednio, głównymi rynkami dostaw rosyjskiego oleju napędowego w kwietniu pozostały Turcja (309 tys. baryłek dziennie, spadek o 20% w porównaniu z marcem) i Brazylia (109 tys. baryłek dziennie, spadek o 22%). W przypadku 141 tysięcy baryłek. dziennie, kierunek dostaw nie jest określony.

Przypomnijmy iż jednocześnie od 1 marca na sześć miesięcy (z wyjątkiem niektórych krajów) obowiązuje zakaz eksportu benzyny z Rosji.

W kwietniu Rosja ograniczyła również eksport oleju opałowego z portów o 24% w porównaniu z kwietniem ubiegłego roku do 815 tys. baryłek. dziennie, Spadł także morski eksport benzyny ciężkiej – odpowiednio o 20% do 322 tys. baryłek. na dzień.

Wskaźniki wolumenowe sprzedaży paliw były „najniższe w historii obserwacji, czyli co najmniej od 2017 roku” – skomentował Victor Katona, szef działu analiz rynku ropy naftowej Kpler. Według niego „nałożenie sezonu napraw i brakujących mocy produkcyjnych po atakach ukraińskich dronów spowodowało, iż był to najsłabszy miesiąc dla eksportu rosyjskich produktów naftowych”.

3. Rosyjscy biznesmeni boją się konfiskaty majątku.

Władimir Putin będzie przez cały czas nacjonalizował duże przedsiębiorstwa, aby ukarać nielojalnych przedsiębiorców i się wzbogacić, powiedział założyciel największego rosyjskiego sprzedawcy samochodów Siergiej Pietrow. Tak, Pietrowowi jego przedsiębiorstwo Kreml zabrał.

Konfiskatę majątku nazwał „kleptokracją”, zauważając, iż w kraju „nie ma w tej chwili praw, a jedynie selektywne stosowanie wymiaru sprawiedliwości”. Pietrow powiedział także, iż zamierza przy pomocy zagranicznych sądów dochodzić od władz rosyjskich odszkodowania za przekazanie swojego koncernu samochodowego pod kontrolę państwa: prawnicy złożyli już odpowiedni pozew do Komitetu Praw Człowieka ONZ na podstawie Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych.

Po rozpoczęciu wojny na pełną skalę na Ukrainie Rosja zaczęła regularnie nacjonalizować duże aktywa: do końca ubiegłego roku Prokuratura Generalna złożyła ponad 55 pozwów, żądając przekształcenia prywatnych firm i majątku w dochody państwa.

Pietrow uważa, iż ​​konfiskata często następuje z naruszeniem prawa, które w takich przypadkach wymaga przeprowadzenia aukcji.

Kreml spodziewa się zatem korzyści finansowych, gdyż znacjonalizowane aktywa często trafiają pod kontrolę osób bliskich Władimirowi Putinowi – zauważa biznesmen.

Na przykład w marcu jego byłą firmą kierował Roman Antonow, który jest partnerem biznesowym Umara Kremlewa, szefa Międzynarodowego Stowarzyszenia Boksu (IBA), który nazywa siebie „bliskim przyjacielem” rosyjskiego prezydenta.

Innym przykładem jest znacjonalizowana w lipcu 2023 roku rosyjska spółka zależna Danone, na której czele niedługo po objęciu tymczasowego zarządu Federalnej Agencji Zarządzania Nieruchomościami stanął 33-letni bratanek Ramzana Kadyrowa,

W grudniu ubiegłego roku Putin nakazał przekazanie akcji Rolfa- czyli firmy Pietrowa tymczasowemu kierownictwu Federalnej Agencji Zarządzania Majątkiem.

Zgodnie z dokumentem podpisanym przez głowę państwa departament otrzymał akcje JSC Rolf, a także udziały spółki w kapitale zakładowym Rolf Estate St. Petersburg i Rolf Tech.

Założyciel firmy Rolf Siergiej Pietrow to były poseł Dumy Państwowej, który do 2021 roku znajdował się na liście najbogatszych Rosjan według „Forbesa”.

W 2019 roku przeciwko niemu i liderom Rolfa wszczęto sprawę karną w związku z podejrzeniem nielegalnych transakcji walutowych. Pietrow, który w tej chwili mieszka za granicą, nie przyznaje się do winy i twierdzi, iż postępowanie karne jest odwetem za jego działalność polityczną.

W szczególności za odmowę głosowania za aneksją Krymu i udział w protestach antyrządowych w latach 2011–2012.

4. NATO wyznaczyło „czerwone linie” Rosji

Jak podaje La Repubblica, powołując się na własne źródła, Państwa NATO wyznaczyły dwie „czerwone linie” w „formie poufnej”, po przekroczeniu której możliwa jest bezpośrednia interwencja Sojuszu Północnoatlantyckiego w konflikt na Ukrainie.

Pierwsza „czerwona linia” dotyczy groźby przełamania przez Rosję linii obrony Ukrainy i udziału w konflikcie państwa trzeciego, czyli Białorusi, pisze La Repubblica.

Siły Zbrojne Ukrainy, według materiału, nie są w stanie w pełni kontrolować granicy z Białorusią, co stwarza warunki do przełomu przez Siły Zbrojne Rosji

. Druga „czerwona linia” to możliwa prowokacja Rosji wobec państw bałtyckich, Polski lub „ukierunkowany atak na Mołdawię”.

W lutym sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg wykluczył możliwość wysłania wojsk sojuszniczych na Ukrainę. „WSJ” napisał, iż NATO uważa bezpośrednią rosyjską inwazję na państwo sojuszu za mało prawdopodobne. Niemniej jednak, według gazety, NATO zaczęło przygotowywać się do wojny

Według rosyjskich mediow w tym celu w tym roku realizowane są największe od 1988 r. ćwiczenia pod nazwą „Steadfast Defender”. Rosyjskie MSZ powiązało ćwiczenia z przygotowaniem państw do potencjalnego konfliktu z armią rosyjską.

5. Putin nakazał budowę wartej 40 miliardów dolarów linii kolejowej eksportującej surowce do Chin.

Władze rosyjskie na zalecenie Putina rozpoczynają zakrojony na szeroką skalę megaprojekt kolejowy, mający na celu zwiększenie eksportu surowców do Azji, który utknął w martwym punkcie ze względu na brak możliwości transportowych kolei rosyjskich. Oczywiście rozpoczynają to wielkie słowo. Bo na razie to padły słowa Putina zaczynać i wiele więcej się nie dzieje.

Jak poinformowała służba prasowa rządu, premier Michaił Miszustin podpisał dekret o rozpoczęciu trzeciego etapu modernizacji BAM i Kolei Transsyberyjskich – kluczowych arterii kolejowych, którymi przesyłane są ładunki do portów Dalekiego Wschodu.

Koszt budowy, która potrwa do 2035 roku, szacowany jest na 3,7 biliona rubli, czyli około 40 miliardów dolarów według obecnego kursu wymiany.

Projekt jest realizowany na zlecenie prezydenta Władimira Putina – podkreśla służba prasowa rządu. Tak wiemy, już 3 razy w artykule było podane. Ale widać jest to bardzo ważne, aby wszyscy widzieli kto kazał budować.

W ciągu najbliższych 12 lat rozpoczną się prace budowlane na 24 odcinkach kolejowych: planowana jest budowa trzech nowych tuneli, budowa mostu przez Amur oraz dwóch linii kolejowych, które połączą nowe autostrady. Tak te nowe autostrady, których też nie ma. Ale to są szczegóły.

W efekcie wolumen ładunków eksportowanych koleją w kierunku wschodnim powinien wzrosnąć 1,5-krotnie – ze 180 do 270 mln ton rocznie. I tu oczywiście z tą gwiazdką, jeżeli się uda. Ale uczciwie trzeba powiedzieć, iż ta inwestycja to akurat Rosjanom by się przydała.

Rozbudowa wschodnich terenów Kolei Rosyjskich „stworzy nowe możliwości dla przedsiębiorstw przemysłowych”, a także „poprawi jakość życia ludzi” – powiedział Miszustin, komentując decyzję podjętą na spotkaniu z wicepremierami 2 maja. Tak tu już decyzja ma 4 dni jakość życia na odcinku nowych kolei wyraźnie się poprawiła.

Głównym motywem budowy kolei na dużą skalę jest potrzeba zwiększenia przepustowości infrastruktury w celu rozwoju eksportu do Azji, mówi Michaił Burmistrow, dyrektor generalny agencji Infoline-Analytics. Według Federalnej Służby Celnej ponad 70% sprzedaży rosyjskich towarów za granicę jedzie do Azji, przede wszystkim z Chin, dokąd trafia około jedna trzecia eksportu z Federacji Rosyjskiej.

Relacje handlowe z Europą mogą nie zostać przywrócone, a w przypadku eksportu do państw azjatyckich „po prostu nie ma alternatywy dla portów Dalekiego Wschodu” – zauważa Burmistrow.

Koleje Rosyjskie nie są już w stanie sprostać obecnemu przepływowi ładunków: technicznie możliwy jest eksport na wschód jedynie 170 mln ton rocznie, a firmy składają wnioski na dwukrotnie większe wolumeny. Tu bym się zatrzymał chwilę nad tą informacją, bo to są ważne niuanse, które trzeba wyłapywać. Zapotrzebowanie jest 2 razy większe niż obecne możliwości. Czyli mamy najpewniej potężne zatory i dławienie gospodarki.

W rezultacie kolej regularnie boryka się z załamaniem transportowym. W samym Kuzbasie według stanu na kwiecień 2024 r. „opuszczonych” pociągów z węglem było ponad 200 – powiedział minister przemysłu węglowego Oleg Tokariew regionu.

Zdaniem Trutniewa problemem staje się także „dostawa z północy”, czyli zaopatrywanie regionów arktycznych w niezbędne towary. „Są już zgromadzone i niedostarczone ładunki. Musimy wymyślić jak to ustawić, aby gwałtownie te towary dostarczyć” – powiedział urzędnik.

6. W Rosji wzrosła produkcja kapci

W Rosji produkcja pantofli, które zajmują większość rynku obuwia produkowanego w Rosji, wzrosła o 24%. Stwierdzono to w badaniu CRPT „Kwartalny przegląd rynku oznakowanego: obuwie”.

„W pierwszym kwartale 2024 roku produkcja pantofli w Rosji wyniosła 23 257 tys. sztuk. Wzrost o 24% w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku to 50% całkowitej produkcji obuwia w kraju. Inne rodzaje wyrobów zajmują mniejszy udział w produkcji obuwia”

Produkcja butów wyniosła 6 762 tys. par i stanowiła 14% całego rynku. Z badania wynika, iż ​​jest to spadek o 3% w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku.

Jednocześnie większość obuwia importowanego do Federacji Rosyjskiej to buty. W pierwszym kwartale 2024 roku dostawy tego typu produktów wyniosły 36 255 tys. sztuk, co stanowiło 36% całkowitego wolumenu dostaw obuwia do kraju. To o 1% mniej niż w tym samym okresie ubiegłego roku, podaje CRPT.

„Interesujące jest to, iż zmienia się struktura podaży na tym rynku. Na przestrzeni roku wolumen importu praktycznie się nie zmienił, natomiast rośnie produkcja krajowa – wzrost o 10% w pierwszym kwartale 2024 roku w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku.

Читать всю статью