W związku z ujawnioną wczoraj informacją o zatrzymaniu kuriera rosyjskiego wywiadu (sprawa trotylu w puszkach kukurydzy), oraz podejrzeniem sabotażu związanym z porzuconym na torach pustym wagonem węglowym w Katowicach, natychmiast pojawiła się narracja o „ukraińskich prowokacjach”. Warto na bieżąco walczyć z rosyjską dezinformacją, bo tym w rzeczywistości jest ta narracja.
Postanowiłem rozprawić się z demonami rosyjskiej propagandy.
Artykuł dostępny na stronie:
O dezinformacji w Polsce