Wizyta prezydenta Polski Karola Nawrockiego w Białym Domu rozpoczęła się o godz. 17.26 czasu polskiego od uroczystego powitania przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Spotkanie opóźniło się zatem prawie pół godziny. Następnie przywódcy obejrzeli zaplanowany pokaz myśliwców. Nie było słychać, o czym rozmawiają. O godz. 17:30 weszli do Białego Domu.
Nawrocki już w Białym Domu
Następnie rozpocznie się spotkanie Karola Nawrockiego z Donaldem Trumpem w Gabinecie Owalnym, a potem zaplanowane są rozmowy plenarne delegacji w formule śniadania roboczego pod przewodnictwem prezydentów Polski i USA.
Po zakończeniu rozmów prezydent Nawrocki spotka się z przedstawicielami polskich mediów. Briefing zaplanowano na godzinę 19.30 w rezydencji Blair House.
Wcześniej stacja Fox News dowiedziała się, iż osiem myśliwców przeprowadzi pokaz lotniczy w momencie przybycia prezydenta Polski Karola Nawrockiego do Białego Domu. Tak też się stało.
"Spotkanie prezydenta Donalda Trumpa z Nawrockim, którego Trump poparł w wyborach prezydenckich w Polsce na początku 2025 roku, odbywa się w czasie trwających negocjacji między Rosją a Ukrainą, mających na celu zakończenie konfliktu między tymi państwami" – czytamy na stronie portalu.
"Prezydent Trump cieszy się na przyjęcie prezydenta Nawrockiego w Białym Domu, który niedawno wygrał historyczne wybory w Polsce" – przekazała wówczas stacji zastępczyni rzeczniczki Białego Domu Anna Kelly. "Spektakularny pokaz lotniczy upamiętni odwagę polskiego pilota wojskowego, którego życie zostało tragicznie przerwane zbyt wcześnie" – dodała.
Cztery myśliwce F-16 wykonały formację "missing man" na cześć polskiego pilota F-16, który zginął w sierpniowym wypadku podczas próby do pokazu lotniczego w Radomiu. Dodatkowo nad Białym Domem przeleciały cztery myśliwce F-35, aby podkreślić relacje między USA a Polską.