Niewielu Polaków zdaje sobie sprawę, iż ich roczne obciążenie podatkiem dochodowym drastycznie wzrosło w ciągu zaledwie dwóch lat. Najnowszy raport renomowanej firmy PITax.pl ujawnia szokujące dane: średnia suma PIT wzrosła z 3,5 tys. zł do 5 tys. zł. To wzrost o blisko 43%! Jednocześnie, liczba osób całkowicie zwolnionych z podatku skurczyła się z 43% do zaledwie 33% podatników. Co to oznacza dla Twojego portfela? Prawdopodobnie płacisz fiskusowi znacznie więcej, niż myślisz, a co gorsza – tracisz szansę na odzyskanie tych pieniędzy, ponieważ nie korzystasz z dostępnych ulg. Masz czas tylko do 30 kwietnia 2025 roku, aby rozliczyć PIT za ubiegły rok i odzyskać to, co Ci się należy.
Dlaczego płacisz więcej? Ukryta pułapka inflacji
Wzrost wynagrodzeń, często postrzegany jako dobra wiadomość, w rzeczywistości nie przekłada się na realnie więcej pieniędzy w kieszeniach Polaków. Wręcz przeciwnie – inflacja, która napędza nominalny wzrost płac, wypycha coraz więcej osób ponad próg kwoty wolnej od podatku, a choćby do wyższych progów podatkowych. Mimo iż od 2022 roku kwota wolna od podatku wynosi solidne 30 tysięcy złotych, rosnące zarobki sprawiają, iż coraz większa grupa Polaków przekracza ten limit, tracąc przywilej zerowego PIT.
To nie jedyna przyczyna rosnących obciążeń. Coraz więcej Polaków dywersyfikuje swoje źródła dochodów, podejmując dodatkowe umowy zlecenia, zakładając jednoosobowe działalności gospodarcze czy wynajmując mieszkania. Te dodatkowe przychody często nie korzystają z tych samych preferencji podatkowych, co podstawowe zatrudnienie, co skutkuje wyższym łącznym obciążeniem. Efekt? Odsetek osób otrzymujących zwrot podatku spadł o 4 punkty procentowe, podczas gdy liczba tych, którzy muszą dopłacać do fiskusa, rośnie.
Miliony tracą zwrot. Sprawdź, czy jesteś w tej grupie
Jeśli Twoje zarobki wzrosły w ostatnich latach, niemal na pewno płacisz teraz wyższy podatek. Być może przeszedłeś z grupy osób całkowicie zwolnionych z PIT do tych płacących 12% podatku. Co gorsza, jeżeli Twoje roczne dochody przekroczyły 120 tysięcy złotych, mogłeś niezauważenie wpaść w drugi próg podatkowy, gdzie stawka wynosi aż 32%. To bolesne zaskoczenie, które może kosztować Cię tysiące złotych!
Doskonałym przykładem jest małżeństwo z Poznania. Pan Marcin, informatyk, zarabia 8 tys. zł miesięcznie, a pani Anna prowadzi małą księgarnię. Jeszcze dwa lata temu, gdy ich łączne dochody roczne oscylowały wokół 80 tys. zł, płacili symboliczny podatek. Dziś, przy dochodach przekraczających 130 tys. zł rocznie, ich obciążenie podatkowe wzrosło do ponad 6 tys. zł. Dopiero konsultacja z doradcą podatkowym uświadomiła im, iż mogą odliczyć wydatki na internet (do 760 zł rocznie), książki niezbędne do pracy Anny czy składki ZUS. Dzięki temu udało im się zaoszczędzić 2 tysiące złotych, które inaczej przepadłyby w kasie fiskusa.
To proste: Najczęściej ignorowane ulgi, które ratują Twój portfel
Większość Polaków nie wykorzystuje w pełni dostępnych ulg podatkowych. Jak podkreśla Krzysztof Biernacki z firmy PITax.pl: „Wielu podatników zwyczajnie nie wie, z czego może skorzystać. przez cały czas zbyt mało osób odlicza darowizny, wydatki na internet, rehabilitację czy korzysta z odliczeń prorodzinnych w pełnym zakresie”. Raport PITax.pl ujawnia dramatyczne różnice regionalne: podczas gdy w województwie świętokrzyskim z ulg korzysta wielu podatników, w zachodniopomorskim i kujawsko-pomorskim robi to zaledwie co trzeci! Głównymi przyczynami są brak wiedzy, obawa przed błędami i brak czasu. Tymczasem nawet kilka godzin poświęconych na rozliczenie może przynieść tysiące złotych oszczędności.
Oto trzy najpopularniejsze ulgi, które mogą uratować Twój portfel:
- Ulga na internet: Możesz odliczyć do 760 zł rocznie za dostęp do internetu. Ulga przysługuje przez dwa kolejne lata i obejmuje zarówno internet stacjonarny, jak i mobilny.
- Ulga rehabilitacyjna: Jedna z najwartościowszych, dostępna dla osób niepełnosprawnych i ich opiekunów. Pozwala odliczyć wydatki na leki (powyżej 100 zł miesięcznie), sprzęt medyczny, turnusy rehabilitacyjne czy przystosowanie mieszkania.
- Ulga prorodzinna: Aż 1 112,04 zł rocznie na każde dziecko. Pamiętaj jednak o limitach dochodowych. Dla dzieci niepełnosprawnych ulga przysługuje bez względu na wiek i bez limitów dochodowych.
Twój plan obrony przed fiskusem. Działaj do 30 kwietnia!
Nie pozwól, aby inflacja i niewiedza pozbawiły Cię ciężko zarobionych pieniędzy. Oto co możesz zrobić, aby obniżyć swój PIT i odzyskać zwrot:
- Sprawdź wszystkie swoje dochody: Upewnij się, iż uwzględniłeś umowy zlecenia, sprzedaż rzeczy przez internet, wynajem mieszkań. Każdy przychód powyżej 30 tys. zł rocznie podlega opodatkowaniu.
- Skorzystaj z ulg podatkowych: Masz czas tylko do 30 kwietnia 2025 roku, aby odliczyć wydatki z 2024 roku. Po tym terminie bezpowrotnie stracisz możliwość odzyskania pieniędzy.
- Rozważ wspólne rozliczenie z małżonkiem: jeżeli jeden z Was zarabia znacznie więcej, wspólne rozliczenie może obniżyć podatek, pozwalając na skorzystanie z niższego progu podatkowego.
- Zaplanuj wydatki na 2025 rok: jeżeli wiesz, iż będziesz potrzebować sprzętu rehabilitacyjnego, wydatków na internet czy planujesz darowizny, zaplanuj je tak, by móc odliczyć w przyszłym rozliczeniu.
Nie daj się zaskoczyć! Pułapki, o których musisz pamiętać w 2025
Wzrost średniego PIT prawdopodobnie się utrzyma. Inflacja przez cały czas popycha zarobki w górę, a progi podatkowe nie są waloryzowane automatycznie. To oznacza, iż coraz więcej Polaków będzie płaciło wyższe podatki, choćby jeżeli ich realna siła nabywcza nie wzrośnie. Szczególnie uważni powinni być ci, którzy w 2024 roku po raz pierwszy przekroczyli próg 120 tys. zł rocznego dochodu. Oznacza to przejście do drugiego progu podatkowego z 32% stawką, co może być bolesnym zaskoczeniem przy rozliczeniu.
Pamiętaj też, iż limit dochodu osoby niepełnosprawnej na utrzymaniu dla ulgi rehabilitacyjnej w 2024 roku wynosił 21 371,52 zł. Jak informuje portal pitax.pl, przekroczenie tego limitu wyklucza możliwość skorzystania z ulgi. Jedyną obroną przed rosnącymi obciążeniami pozostaje świadome i aktywne korzystanie z dostępnych ulg i odliczeń. Eksperci radzą, by każdego roku dokładnie analizować swoje wydatki pod kątem możliwości odliczenia – choćby drobne kwoty mogą się zsumować do znacznych oszczędności, które zostaną w Twoim portfelu.
Read more:
Polacy płacą o 1500 zł więcej PIT. Masz czas do 30 kwietnia, by odzyskać tysiące.
