Londyn, 10 czerwca 2025 r. – W Londynie realizowane są intensywne rozmowy handlowe między wysokimi rangą przedstawicielami Stanów Zjednoczonych i Chin. Drugą rundę negocjacji zapoczątkowanych w Genewie zdominowały spory dotyczące ograniczeń eksportowych – Chiny krytykują amerykańskie embargo na zaawansowane półprzewodniki, podczas gdy Waszyngton domaga się zniesienia restrykcji Pekinu na eksport metali ziem rzadkich, kluczowych dla wysokich technologii.
Kluczowe punkty sporne
Zgodnie z doniesieniami mediów, chińska delegacja pod przewodnictwem wicepremiera He Lifenga spotkała się z amerykańskimi urzędnikami, w tym sekretarzem skarbu Scottem Bessentem i przedstawicielem handlowym Jamiesonem Greerem. Głównym tematem były:
-
Restrykcje Chin na eksport siedmiu metali ziem rzadkich, w tym dysprozu, niezbędnego do produkcji silnych magnesów stosowanych w przemyśle high-tech.
-
Ograniczenia USA na sprzedaż półprzewodników do Chin, które Pekin określa jako „dyskryminacyjne”.
Kevin Hassett, dyrektor Rady Gospodarczej Białego Domu, w rozmowie z CNBC przyznał, iż Chiny zaczęły łagodzić ograniczenia, ale wciąż „zbyt wolno”. – Jeśli będą zwlekać, może to zakłócić produkcję amerykańskich firm zależnych od tych surowców – ostrzegł.
Presja czasu i „silne uściski dłoni”
Prezydent Donald Trump, komentując rozmowy, stwierdził: „Chiny nie są łatwym partnerem, ale radzimy sobie bardzo dobrze”. Zapowiedział też, iż jeżeli Pekin nie otworzy swojego rynku, USA mogą wycofać się z porozumienia.
Hassett wyraził nadzieję, iż londyńskie negocjacje zakończą się „krótkim spotkaniem z mocnym uściskiem dłoni”, po którym Stany zniosą część embarga, a Chiny zwiększą dostawy metali ziem rzadkich. – Nie mówimy o najnowocześniejszych chipach Nvidii, ale o innych, ważnych dla Chin półprzewodnikach – dodał.
Dane handlowe potwierdzają decoupling
Mimo tymczasowego obniżenia ceł po rozmowach w Genewie, wartość chińskiego eksportu do USA w maju spadła o 34,5% r/r, a import amerykańskich towarów zmalał o 18,1%. To kolejny sygnał postępującego rozdzielania gospodarek obu mocarstw.
Czy Londyn przyniesie przełom? Eksperci są ostrożni, ale obie strony deklarują wolę kontynuowania dialogu. Rozmowy rozpoczęte wczoraj będą kontynuowane w dniu dzisiejszym.
Źródła:
- Doniesienia agencji prasowych (SCMP, Reuters, CNBC)
- Oficjalne komunikaty rządów USA i Chin
- Wypowiedzi uczestników negocjacji
Leszek B. Ślazyk
e-mail: [email protected]
© www.chiny24.com