Герои 15 августа отмечены

polska-zbrojna.pl 2 часы назад

Dziękuję za profesjonalne przygotowanie defilady i bezpieczne jej przeprowadzenie – powiedział wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz na spotkaniu z żołnierzami, którzy zaangażowani byli w organizację obchodów Święta Wojska Polskiego. Kilkudziesięciu wojskowych zostało dzisiaj wyróżnionych przez szefa MON-u.

27 sierpnia br. w Warszawie, Władysław Kosiniak-Kamysz wicepremier, minister obrony narodowej wręczył wyróżnienia żołnierzom biorącym udział w defiladzie

Parady na ulicach Warszawy, na niebie i wodzie, które zostały zorganizowane z okazji Święta Wojska Polskiego, przyciągnęły tłumy obserwatorów i były znakomitym zwieńczeniem wojskowych uroczystości. Szczególnym zainteresowaniem cieszyła się tegoroczna nowość, czyli morska parada dwudziestu jednostek, którą można było podziwiać na Zatoce Gdańskiej. Jak zaznaczył dzisiaj wicepremier Kosiniak-Kamysz, z badań przeprowadzonych przez służby prasowe resortu obrony wynika, iż po raz pierwszy w historii wojskowa defilada miała w internecie więcej pozytywnych niż negatywnych reakcji.

W paradach 15 sierpnia wzięło udział ok. 4000 żołnierzy, a kolejne 4000 było zaangażowanych w jej przegotowanie. – Dziękuję wszystkim, którzy koordynowali to na poziomie wojska, ministerstwa, Dowództwa Generalnego i Sztabu Generalnego – mówił minister. – Chciałem to zrobić dzisiaj osobiście. Nie chciałem, żeby to pozostało gdzieś w oddali. Docenianie każdego to jest także mój obowiązek i mój zaszczyt – dodał szef MON-u. Kilkudziesięciu wojskowych ze wszystkich rodzajów sił zbrojnych zostało dzisiaj wyróżnionych pamiątkowymi ryngrafami. – Podziękowań pewnie będzie więcej, bo 8 tysięcy żołnierzy to ogromna grupa. Proszę, przekażcie im nasze wyrazy wdzięczności – mówił wicepremier.

REKLAMA

27 sierpnia br. w Warszawie, Władysław Kosiniak-Kamysz wicepremier, minister obrony narodowej wręczył wyróżnienia żołnierzom biorącym udział w defiladzie

Szef resortu obrony zaznaczył także, iż defilada ma nie tylko znaczenie w kontekście świętowania i spotkania z cywilami. – To także element strategii odstraszania i obrony – przekonywał Kosiniak-Kamysz. – Budujemy silną armię nie po to, by jej użyć przeciwko komuś, ale po to, aby nikt nie odważył się użyć sił przeciwko naszej Ojczyźnie – zaznaczył szef MON-u.

MC
Читать всю статью